W niedzielę odbył się u nas festiwal obozowy-dzień, w którym cały las wybrzmiewa śpiewem i gitarą. Drużyny przygotowały występy muzyczno-sceniczne. Każda drużyna dostała to samo rozpoczęcie opowieści- o rodzeństwie, które usiadło przy ognisku aby odpocząć po wędrówce, i wtedy coś im przeszkodziło. Ciąg dalszy historii zależał już od inwencji twórczej harcerzy i zuchów. Każdy podobóz dostał też dodatkowe zadanie- kontynent, z którego mogli czerpać muzyczne i kulturowe inspiracje. Wszystkie drużyny stanęły na wysokości zadania, przygotowały stroje, instrumenty i historie. Niektóre napisane na tą okazję piosenki od razu weszły do drużynowego standardu ogniskowego. Mamy talent!