Obóz toczy się stałym, płynnym rytmem. Drużyny wstają rano, robią rozgrzewki, zjadają śniadania i przeprowadzają apele. Reszta dnia upływa na zajęciach w drużynach lub połączonych aktywnościach, przerywanych posiłkami i mniejszymi aktywnościami.
Obok podobozu 40WDSHy (starszych harcerzy) chłopaki rozstawili w tym roku Małpi Gaj. Jest to miejsce, gdzie można uczyć się asekuracji oraz ćwiczyć sprawność, równowagę i testować swoją odwagę. Prezentujemy zdjęcia z zajęć linowych dwóch drużyn- młodszych harcerzy (40WDHy) i zuchów 40.
Wczoraj wieczorem odbył się apel, a potem ognisko zgrupowania. Wszystkie drużyny opowiadały o swoich wędrówkach, wspominały przygody, oraz śpiewały swoje ulubione piosenki. Część drużyn przygotowała specjalne formy do przedstawienia wędrówkowych dziejów- starsze harcerki napisały nawet specjalną, wielozwrotkową piosenkę o wędrowaniu, spotkanych osobach i byciu wciąganym przez bagno.